Znów puszczam oko w stronę Krakowa. Pierwszy raz robiłam to w poście: "śpiewać każdy może" (KLIK), chwaląc muzyczną inicjatywę z grudnia ub.r. A tym razem będę chwalić inną inicjatywę, bez której Kraków nie był by sobą. Ale na początek krótkie wprowadzenie:
Kraków jest kolebką języka polskiego i polskiej literatury, z miastem
związani byli najważniejsi polscy pisarze, tu krzyżowały się
najważniejsze prądy literackie kolejnych epok. W Krakowie wydano pierwsze na ziemiach
polskich druki – najpierw po łacinie, później także po polsku. Miasto
szczyci się unikalnymi na światową skalę zbiorami bibliotecznymi. Kraków
kojarzony jest również z nazwiskami cenionych autorów, m.in. Josepha
Conrada Korzeniowskiego, Stanisława Wyspiańskiego, Konstantego Ildefonsa
Gałczyńskiego, Tadeusza Kantora, Stanisława Lema, Czesława Miłosza,
Sławomira Mrożka, Adama Zagajewskiego, Wisławy Szymborskiej. W Krakowie
pochowani są najwybitniejsi polscy pisarze i poeci, tu spoczywają
romantyczni wieszcze narodu: Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki. Tu znajdziemy wiele literackich kawiarni, klimatycznych antykwariatów i świetnie
zaopatrzonych księgarni nierzadko z kilkuwiekowymi tradycjami.
Literacką legendę miasta współtworzą też współcześni poeci, podobno obecnie mieszka tu i tworzy ich kilkuset. Niespotykaną nigdzie indziej w świecie popularnością cieszą się wieczory
poetyckie i salony poezji, przyciągające tłumy słuchaczy i czytelników. Warto wspomnieć o zainicjowanej w 2011 roku Nocy Poezji.
Po takim wprowadzeniu mogę już ogłosić, iż ruszyła kolejna edycja literackich spacerów po Krakowie. Prawdziwa gratka nie tylko dla miłośników krakowskiej włóczęgi, ale i tych, którym z literaturą jest po drodze. Spotkania odbywają się cyklicznie, bezpłatnie (uwaga: po uprzednim zgłoszeniu się drogą mailową). A oto ich harmonogram:
Wszystkich zainteresowanych odsyłam na stronę: miastoliteratury.pl, gdzie można poznać szczegóły.Literackie spacery w Krakowie:2016
- 30 kwietnia – Szlak krakowskich pisarek
- 21 maja – Szlak Stanisława Lema – przy okazji Festiwalu Nauki w Krakowie
- 28 maja – Szlak Baltazara Gąbki – z okazji Dnia Dziecka
- 11 czerwca – Szlak Czesława Miłosza w czasie Nocy poezji/Festiwalu Miłosza
- 25 czerwca – Szlak poetów niepokornych
- 2 lipca – Szlak Mordechaj Gebirtiga w czasie Festiwalu Kultury Żydowskiej
- 31 lipca – Literacki Kraków
- 27 sierpnia – Szlak Stanisława Wyspiańskiego
- 24 września – Kraków pod lupą – cudzoziemscy pisarze w mieście Kraka
- 1 października – Szlak Wisławy Szymborskiej (dwudziestolecie przyznania Nagrody Nobla)
- 29 października – Szlak Josepha Conrada w czasie Festiwalu Conrada
Na koniec moja propozycja stroju spacerowego, weekendowego, już prawie wakacyjnego, bardziej w stylu modernistycznym ;)
Pozdrawiam ciule i do następnego :)
Ciekawa propozycja na spacer ;)
OdpowiedzUsuńCo do wierszy chętnie byśmy wzięli udział w literackim spacerze Baczyńskiego, choć nie jest on związany z Krakowem :P
Ale chętnie do Krakowa byśmy się wybrali niebawem! :)
Pozdrawiamy:)
ja mam cichą nadzieję, że inne miasta może podchwycą ten pomysł na spacer literacki. W każdym większym mieście jest potencjał.
UsuńPozdrawiam Was serdecznie :)
Mój stosunek do Krakowa znasz :) A co do stylizacji - uwielbiam takie bieliźniane koszulki! I do swetra i do marynarki wyglądają super!
OdpowiedzUsuńNie przepadasz za Maleńczukiem, tak wiem, ale trzeba mu przyznać, że ma rację w stwierdzeniu, że Kraków jest takim dziwnym miastem, że kopniesz w śmietnik, a wyleci z niego z poeta. Dlatego ja bym postawiła na poetów niepokornych i Noblistow :).
OdpowiedzUsuńFajny melanż ;)
Ta koszulka to trochę wygląda jak taka koszula nocna. Chociaż może to tylko na moje oko, nie wiem.
OdpowiedzUsuńAle wszyscy teraz o tym Krakowie piszą, jakby się na mnie uwzięli! A miałam jechać w majówkę, pozwiedzać, posiedzieć, może i odbyć jakieś spacerki (chociaż pewnie nie śladami polskich literatów, niestety). Nigdy nie byłam, a już mnie nosi straszliwie, żeby się w to urokliwe miejsce przejechać. I smutno mi, bo wszyscy tak o Krakowie, a mi się nie udało tam dostać :(
Gorgeous! You look lovely dear!
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńhttps://valerysdailyinspiration.blogspot.com
Uwielbiam Kraków! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie!
Świetne spodnie!!!
OdpowiedzUsuńA Kraków kocham za architekturę za sympatycznych ludzi którzy miedzi innymi tworzą klimat jaki panuje w Krakowie :)
Pozdrawiam!!!
Bardzo lubię takie topy, właśnie poluję na podobny, ale granatowy:)
OdpowiedzUsuńKrakowa nie znosiłam przez pięć lat studiowania w nim, ale teraz znów uwielbiam to miasto (Lem i poeci niepokorni to najciekawsze opcje dla mnie:)
Cudowny look! świetne spodnie:) pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńświetny zestaw:)
OdpowiedzUsuńZestaw spoko, ale góra to jakby od piżamy wzięta... Ale ja się na modzie nie znam.
OdpowiedzUsuńKraków lubię, ale jakoś nie mam okazji tam często bywać...
Świetne spodnie! Podobają mi się koszulki takie jak nocne, ale to odważny trend :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie :)
OdpowiedzUsuńŁadna bardzo elegancka stylizacja. Granat to jeden z moich ulubionych kolorków. :)
OdpowiedzUsuńhttp://stylistfashioon.blogspot.com/2016/05/czerwone-szpilki.html
Zapraszam również do polubienia mojego fanpage:
https://web.facebook.com/Stylistfashioon/
Nie słyszałam do tej pory o tej krakowskiej inicjatywie, aż chciałabym, żeby inne miasta też podchwyciły ten pomysł! Na Lema, Szymborską i Miłosza z chęcią bym się wybrała :)
OdpowiedzUsuńEch a mi się jeszcze nie udało nawet odwiedzić Krakowa : /
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis i ciekawa stylizacja :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać, szkoda, że tylko kilka miast na mapie Polski wybija się pod względem promowania kultury, zawsze będąc w Krakowie żałuję, że tam nie mieszkam, praktycznie każdego dnia coś się dzieje...a na takie spotkania poszłabym z ogromną chęcią.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis i cudna stylizacja. Genialnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńWspaniała stylizacja :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi spacerami :)
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, dla odważnej kobiety ta bluzeczka :) spodnie- rewelacja
OdpowiedzUsuńThat polka dot top is so cute :)
OdpowiedzUsuńMY KIND OF JOY
I had the amazing opportunity to visit Krakow two years ago, I fell in love with the city. I truly feel is is a hidden gem.
OdpowiedzUsuńBTW you're looking great in that slip top.
spodnie bomba <3
OdpowiedzUsuńThat's such a cute outfit :)
OdpowiedzUsuńGreat look!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne spodnie, mają piękny kolor!
OdpowiedzUsuńŚwietne portaski
OdpowiedzUsuńMyślała ze przestałaś blogować ... A w każdym razie mnie odwiedzać , szkoda lubie mądre kobiety