sobota, 30 maja 2015

bikini, monokini, tankini


O ile w poprzednim poście dominował minimalizm i asceza, tak w tym króluje golizna. A wszytko za sprawą urlopu w bikini, uwielbianego chyba przez każdą z nas ;)
Skoro wakacje tuż tuż, czas pomyśleć o nowym bikini, w którym ruszymy na podbój plaży całego świata. I nie ważne czy będzie to plaża w Miami, Sopocie czy nad jeziorem Białym, ważne by czuć się na niej pewnie, kobieco i modnie. W tym sezonie jest to szczególnie proste, gdyż gama najróżniejszych i i najmodniejszych plażowych kostiumów jest przeogromna, więc bez kłopotu każda z nas znajdzie coś dla siebie.  Ja postawiłam na kolor.


Wśród trendów na 2015 rok w kategorii swimwear, znajdziemy przede wszystkim kostiumy z frędzlami, bikini w boho wzory oraz modele w intensywnych barwach. Hitem sezonu jest także czerń, ale w wersji ażurowej.



Dla niezdecydowanych i rozdartych pomiędzy kostiumem jednoczęściowym a bikini, najlepszym rozwiązaniem będzie MONOKINI. Jest to połączenie zalet obu kostiumów w jednym. Ma zmysłowe wycięcia i seksownie odkrywa ciało. Ale uwaga! Nie zakrywa niedoskonałości, więc wszelkie fałdki i oponki będą w tym egzemplarzu wyglądały po prostu źle.

A co zrobić, gdy widzimy u siebie i fałdki i oponki i bliżej nam do kanonu rubensowskiego? Nie panikować, tylko zakupić piękne TANKINI. Ten model pasować będzie przede wszystkim do tych, które chcą ukryć wystający brzuszek, mają niewielki biust lub chcą skorygować optycznie długi tułów. Występuje w dwóch wersjach: z luźnym lub obcisłym topem. Jaki wybierzemy, zależy od nas.


Na koniec trochę pozytywnej energii z vitage beach photos ;)




A Wy jaki kostium wybieracie?


48 komentarzy:

  1. Dwuczęściowy z frędzlami, żeby opalić jak najwięcej ciala :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja swoj ulubiony stroj dorwalam rok temu na missguided, ma on konardke na staniku i optycznie powieksza biust :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Strój kąpielowy to dla mnie po prostu masakra. W ubiegłym roku nalatałam się po sklepach jak głupia, w końcu kupilam i to za nie mało monet, ale stwierdzam, że szału nie ma:) wszystko mi się podoba, ale tylko na modelkach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już się nie mogę doczekać mojego wyjazdu. Niestety poszukiwania stroju to dla mnie okropna męczarnia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz od dziesięciu lat kupiłam sobie bikini. I to nie byle jakie- mega sexi sznureczki po bokach i staniczek wiązany na szyi. Postanowiłam, że jak tylko będę się czuć na siłach to wyjdę na plażę pokazać, że zarówno w moim wieku, jak i po porodzie można dobrze wyglądać. A cały problem w tym, że ja nadal mam problem w samoakceptacji, chociaż nie mam powodów, to w głowie gdzieś to siedzi, więc bikini ma być takim lekiem na kompleksy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam dwa troje kąpielowe, dwu częsciowe - jedno normalne drugie z krótkimi spodenkami, a teraz planuję zakup jakiegoś uroczego jednoczęsciowego - bo takie też często się przydaje ;) Zapraszam: melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny post:) Wyglądasz świetnie, zazdroszczę wakacji:) Propozycje strojów są super, ja zawsze wybierałam stroje dwuczęściowe, ale tak przyglądam się tym strojom jednoczęściowym i muszę przyznać, że może i na taki kiedyś się skuszę:)

    pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja gustuję w klasycznych 'jednoczęściowcach' :), marzy mi się retro w stylu Marlin Monroe. Super te stare foty - widać na jednym z nich pomiar długości gatek - która pani za krótkie - mandacik :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja gustuję w klasycznych 'jednoczęściowcach' :), marzy mi się retro w stylu Marlin Monroe. Super te stare foty - widać na jednym z nich pomiar długości gatek - która pani za krótkie - mandacik :D

    OdpowiedzUsuń
  10. oh ja tez potrzebuje nowego stroju :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdecydowanie jeżeli miałabym kupić teraz kostium (niestety nie jest mi potrzebny na nadchodzące lato) postawiłabym na monikini. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W tym sezonie planuję zakupić z dwa monokini :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  13. W tym sezonie postawiłam na jednoczęściowy ;)

    Z Twojej listy najbardziej podoba mi sie czarny z SHE <3

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny kostium! marzą mi się już wakacje :) obserwuję :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam nonokini, zakupiłam w zeszłym roku, wszystkie które przedstawiłaś są super, trzeba tylko jeszcze mieć do nich dobrą sylwetkę, poza tym już wszystko jasne, jeśli w tym temacie mogę coś dodać, mam też piękny turkusowy kapelusz z Monari, myślę, że też godny polecenia. Twój kostium bardzo ładny, sylwetka też niczego sobie. Pozdrawiam babooshka

    OdpowiedzUsuń
  16. ile pieknych propozycji!;)
    obserwujemy?:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne ciało!
    Ja w tym roku skusiłam się na jeden, czarny model bikini. Kuszą mnie te wszystkie frądzlowe i powycinane cuda :D

    OdpowiedzUsuń
  18. wszystkie te typy mają swój urok :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  19. oj ja nie dlugo zaczne szukac odpowiedniego stroju

    http://kataszyyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja zdecydowanie stawiam na bikini, ale jakieś interesujące monokini też bym włożyła tyle, że żadnego ciekawego jeszcze nie trafiłam :-) Bardzo fajne to Twoje bikini :-)
    Dziękuje za odwiedziny :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. O rzeczywiście myślimy podobnie :) Te same posty w tym samym czasie. Twój najpiękniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  22. O rzeczywiście myślimy podobnie :) Te same posty w tym samym czasie. Twój najpiękniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubie esotiq

    ___________________
    Fashion fashion
    www.justynapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczne są :) Ja w tym roku odpuszczam sobie niestety plażę :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne kostiumy!:) Ja jestem w trakcie poszukiwań ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wybieram zdecydowanie cały czarny :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ahh...zapachniało mi wakacjami!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ażurowe stroje wyglądają ładnie, tylko opalenizna po nich jakoś tak średnio. To samo z wycinanymi monokini - jakoś nie mogę się przyzwyczaić. A frędzle zostawiają frędzle słoneczne na skórze ;) Najlepiej więc chyba zdecydować się na klasyczny model dwuczęściowy, ale za to w ciekawych kolorach :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. świetny post :))

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne propozycje pokazałaś :-) Bardzo podobają mi się monokini :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. zdecydowanie składający się z dwóch części, w kolorach przyciągających uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja wole printowane stroje jednoczęsciowe :)
    Zdjęcia vintage świetne !

    OdpowiedzUsuń
  33. ja zawsze mam problem z wyborem stroju ze względu na mały biust;p Właśnie zamierzam na dniach wybrac się po nowy strój - dwuczęściowy, bo za jednoczęsciowymi nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja stawiam na klasyczne bikini

    OdpowiedzUsuń
  35. Ślicznie wyglądasz :) Mega figura ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jaka figura! Tyle strojów, aż nie wiadomo, co wybrać, a ostatnie czarno-białe zdjęcia przesympatyczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudowne ciało, apetyczne i kuszące. Ja w tym roku chyba zdecyduje się na efektowne pareo. Pupa jeszcze w budowie...

    OdpowiedzUsuń
  38. Swietny post przygotowalas, podobaja mi sie zwlaszcza te oldschoolowe fotki :) Wybor strojow jest przeogromny, mozna dostac oczoplasu;) Co prawda posiadam takie seksi monokini z kolorowych skrawkow identyczne jak na zdjeciu ale moje cielsko jest juz mniej seksi wiec zakupilam gacie w stylu pinup az do pasa i do tego fikusny azurowy stanik;)

    OdpowiedzUsuń
  39. O tak! Dobrze dobrany strój to podstawa plażowania :) a ty wyglądasz q swoim bardzo atrakcyjnie :) ❤

    OdpowiedzUsuń
  40. jest tyle modeli że aż trudno się zdecydować:)
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Właśnie muszę zaopatrzyć się w nowy strój:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Dla mnie zdecydowanie opcja tankini :) Choć ostatnio zachwycałam się kostiumami z frędzelkami. Niestety, dziś widziałam jak się prezentują na żywo na Produkt Niezgodny z Opisem na fejsie... i sobie daruję ;) Ciągle jednak szukam tankini idealnego - i bez skutku!

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja mam w szafie nie jeden strój, ale żaden to nie jest "ten".

    OdpowiedzUsuń
  44. Niesamowite są te zdjęcia vintage! A co do stroju to ja w tym roku postawiłam na kwiatowy nadruk :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz jest dla mnie ważny.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.