wtorek, 31 marca 2015
culottes
Spodnie typu CULOTTES to trudny przeciwnik. Z posta pt. "niech żyje król ! " wiem, że większość z Was nie darzy ich sympatią. Ja jednak penetrując propozycje projektantów i domów mody, postanowiłam poszukać własnego egzemplarza, który spełni moje oczekiwania: nie będzie zbyt "obfity" i koniecznie koloru czarnego. Pierwsze zdobyte :) Propozycja, którą prezentuję poniżej, świetnie sprawdza się w chłodniejsze dni panującego obecnie przedwiośnia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Camelowy plaszcz jest świetny!
OdpowiedzUsuńfajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.com/
Fajnie wyglądasz. Świetny płaszczyk. Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawy jest ten zestaw. Spodni tego typu na sobie nie lubię, ale na innych - często podziwiam.
OdpowiedzUsuńFajny płaszcz, ciekawie go zestawiłaś!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/04/trzy-panny-mode-moja-suknia-subna-i.html
Ja się chyba nie skuszę... ale fakt - w zestawieniu z kozakami wyglądają dużo lepiej, niż z sandałami na obcasie ( to oczywiście moje subiektywne zdanie)
OdpowiedzUsuńzestaw całkiem fajny, dla odważnych ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująco:)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie ubrałabym tych spodni ,bo jak dla mnie są bardzo eleganckie i Ty w swoim zestawie świetnie je dopasowałaś :)
OdpowiedzUsuńdobra stylówa :)
OdpowiedzUsuńz taką figurą super na mnie takie spodnie to samobójstwo stylowe:)
OdpowiedzUsuńCiekawe te spodnie, na Tobie wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńładny płaszczyk <3
OdpowiedzUsuńTaki typ spodni jest bardzo elegancki, Tobie na maxa to pasuje :) co innego ja...niska, z wielką pupą, wyglądałabym komicznie :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńSuper;)
OdpowiedzUsuńJa bym w tych spodniach wyglądała śmiesznie :) na Tobie wyglądają całkiem całkiem. Fajny płaszcz !
OdpowiedzUsuńBeautiful look!!!
OdpowiedzUsuńBesos, desde España, Marcela♥
Sama jeszcze nie mam takich spodni, trochę się ich boję :-) Ale Twoja propozycja mi się podoba, chyba nawet właśnie z kozakami bardziej mi się podobają niż ze szpilkami czy innymi półbutami :-)
OdpowiedzUsuńJeju jak weszłam na Twojego bloga to od razu przypomniały mi się moje pierwsze posty jak miałam taki wygląd
OdpowiedzUsuńŁadny płaszczyk ;)
Pozdrawiam ♥
http://kammage12.blogspot.com/
Z kozakami nie wyglądają jak ich męska wersja z XVIII wieku, ale dla mnie ten krój jest śmieszny i bardzo sezonowy.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę płaszczyk ;)
nie lubię takich spodni :)
OdpowiedzUsuńNie podobają mi się te spodnie, ale tak jak napisałaś to kwestia gustu, ważne żebyś ty czuła się w nich dobrze! :) Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńmnie się ten trend bardzo podoba i zazdroszczę Ci własnej pary :) ja postawię na szersze jeśli tylko takie dopadnę :)
OdpowiedzUsuńOsobiscie uwielbiam ten typ spodni <3 Slicznie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńMi te spodnie nie specjalnie przypadły do gustu. :)
OdpowiedzUsuńmilenaa-blog.blogspot.com
Świetny płaszcz:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny płaszcz! :-)
OdpowiedzUsuńoryginalny fason
OdpowiedzUsuńA mnie się te spodnie własnie podobają :)
OdpowiedzUsuńciekawy krój tych spodni :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się płaszcz :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się płaszcz!
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
piękny płaszcz:)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy się nie przekonam do tych spodni :) Nie umiem ich nosić.
OdpowiedzUsuńMnie nie przekonuje ten typ spodni ;p Za to płaszczyk całkiem fajny :) buziaki!! I zapraszam na nowy wpis:)
OdpowiedzUsuńSuper wyczucie stylu, a posty czyta się tak jak dobrą książkę o modzie. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPłaszcz super! Nie jestem pewna tylko co do wyboru kozaków do tych spodni, ale wiadomo - jqk kto lubi ;)!
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że ja jestem pewna ;)
UsuńSuper to wygląda! Bardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja! Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuń